BIG STORIES

Artyści promują segregację elektroodpadów

  partner publikacji:


Jak właściwie postępować z elektroodpadami mogą podpowiedzieć nam… artyści. Zobaczcie wyniki konkursu na plakat społeczny. Jego celem było upowszechnienie wiedzy w społeczeństwie na temat konieczności segregowania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.

Niestety duża część społeczeństwa nadal nie wie, co to są elektroodpady ani jak ważny jest ich recykling. Dlatego powstał pomysł na niezwykły konkurs, polegający na przygotowaniu plakatu społecznego, który przybliży temat prawidłowego postępowania z elektroodpadami. Czy na pewno wiesz, gdzie wyrzucić zepsute słuchawki czy myszkę?

Segreguj elektroodpady – to Twój obowiązek

Elektroodpady to zepsuty, stary bądź niepotrzebny sprzęt elektryczny i elektroniczny, w tym między innymi urządzenia RTV i AGD, sprzęt komputerowy, ale też gadżety czy narzędzia działające na baterie (np. kalkulatory) oraz urządzenia medyczne (np. glukometr) czy sprzęt oświetleniowy (np. lampka). Zaliczamy do nich także same kable czy ładowarki, czyli wszystko, co przewodzi prąd. Ich prawidłowa segregacja to obowiązek – za jego niewykonanie grozi kara do 5000 zł. Gdzie zanieść elektroodpady? Można je oddać w sklepie przy zakupie nowego tego samego rodzaju (sprzedawca ma obowiązek przyjęcia sprzętu 1:1), przy dostawie nowego produktu (wcześniej trzeba to zgłosić sprzedawcy), w sklepie z elektroniką o powierzchni sprzedaży pow. 400 m2, jeśli chcemy pozbyć się sprzętu małych rozmiarów, którego żaden wymiar nie przekracza 25 cm, w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) w Twojej gminie (adres znajdziesz na stronie gminy) lub w trakcie specjalnej zbiórki elektroodpadów. Możesz też wrzucić je do pojemników do tego przeznaczonych.

Ze względu na zawarte w elektroodpadach substancje, takie jak na przykład ołów, kadm, rtęć, chrom, freon, azbest, związki bromu są one niebezpieczne dla środowiska, mogą je skazić, zagrażając życiu i zdrowiu ludzi oraz zwierząt. Jednocześnie idealnie nadają się do recyklingu i są źródłem cennych surowców, takich jak np. miedź, aluminium, stal, tworzywa sztuczne, szkło, ale i metale ziem rzadkich, których możemy użyć ponownie w produkcji m.in. sprzętu elektrycznego i elektronicznego, redukując w ten sposób emisję gazów cieplarnianych, ograniczając ilość odpadów trafiających na składowiska i zmniejszając zapotrzebowanie na surowce pierwotne.. Jak pokazują statystyki tylko w 2019 r. w Unii Europejskiej wprowadzono na rynek aż 11,2 mln ton sprzętu elektrycznego i elektronicznego, a zebrano 4,5 mln ton elektroodpadów - nie jest więc to niszowy problem, stąd tak ważne jest, żebyśmy wszyscy zdawali sobie z niego sprawę.

Artyści promują segregację elektroodpadów

Jak dotrzeć z przekazem o recyklingu elektroodpadów do społeczeństwa, które na co dzień bombardują setki informacji, reklam i memów? Realizująca publiczne kampanie edukacyjne firma RLG Relectra Polska Organizacja Odzysku Zużytego Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego postanowiła w kolejną kampanię zaangażować artystów, którzy najlepiej wiedzą, co przyciąga oko.

Edukacja ekologiczna w Polsce skierowana jest zwykle do dzieci i młodzieży; dorośli otrzymują suchą informację o obowiązku segregowania odpadów. Postanowiliśmy to zmienić. A jaka najlepiej przemówić do zmęczonych czytaniem tekstów dorosłych, jak nie poprzez plakat, który sam w sobie jest dziełem sztuki, wartym powieszenia w salonie? 

- tak pomysł wyjaśnia Monika Wyciechowska, education manager w RLG Systems Polska, która zasiadała także w jury konkursu. Dodaje: “Zorganizowaliśmy konkurs wśród artystów, którzy mieli za zadanie poruszyć temat segregowania elektroodpadów, a jednocześnie oddać się temu, co umieją najlepiej - tworzeniu rzeczy, które nas poruszają i niosą wartość.”

Do konkursu, który zakończył się 14 listopada, wpłynęło blisko 300 zgłoszeń. Wyłoniono trzech laureatów, z których zwycięzcą został Michał Bojara. Jego praca pokazuje człowieka-robota obudowanego całym sprzętem, jakiego używamy na co dzień. Bojara podpisuje swoją wizję hasłem „przeciętny człowiek”, chociaż postaci obecnej na jego plakacie (na szczęście jeszcze) daleko do codziennego wyglądu. Jeśli jednak wzięlibyśmy dosłownie na swoją głowę wszystkie elektrośmieci, które wytwarzamy, właśnie tak mogłoby to wyglądać. Przewrotna, dająca do myślenia praca nawiązuje do malarskiej estetyki słynnej polskiej szkoły plakatu - jest wyrazista i od razu wiemy, jakie niesie ze sobą przesłanie.

 

Michał Bojara

 

Zwycięzca uświadamia nam, jak dużo elektroniki produkujemy na co dzień i jakiego potwora -  często nieświadomie - fundujemy sobie i środowisku


Jak przyznaje Monika Wyciechowska, zwyciężyła praca, która łączyła w sobie wartość estetyczną i merytoryczną: ”Zwyciężyła praca wyróżniająca się zarówno pod względem estetycznym, jak i merytorycznym. Naszym zdaniem uświadamia ona, jak dużo elektroniki produkujemy na co dzień i jakiego potwora – często nieświadomie – fundujemy sobie i środowisku. Elektroodpady nie znikają same, choć mam wrażenie, że często wielu z nas ma takie przeświadczenie i uważa, że to nie ich sprawa. Tym bardziej warto znać skalę problemu i wiedzieć, że jeśli nie posegregujemy elektroodpadów – czyli nie oddamy do specjalnego punktu zbiórki elektrośmieci (np. PSZOK-u), a wyrzucimy do pojemnika na zmieszane w altanie śmietnikowej, nie tylko łamiemy prawo, ale i ograniczamy możliwość ich recyklingu oraz stwarzamy potencjalne zagrożenie dla środowiska i naszego zdrowia”.

 

Czasem mocny i kontrowersyjny obraz otwiera oczy, nakłaniając do refleksji, ale równocześnie zbyt mocne obrazy mogą wywoływać poczucie winy i blokadę do dalszego działania.

Obrady jury nie należały do łatwych - zgłoszono wiele bardzo wartościowych prac i trudno było wybrać te najlepsze, jak przyznaje druga jurorka - Luiza Kwiatkowska: ”Nawet po dokonaniu wstępnej selekcji ciężko było wybrać trzy najlepsze prace. Wiele plakatów było świetnych pod względem zarówno artystycznym, jak i merytorycznym. Jeśli chodzi o mój wybór, wahałam się między mocnym obrazem, takim nawet brutalnym (trochę jak z plakatów AMS - np. "Zły Pan"). Czasem mocny i kontrowersyjny obraz otwiera oczy, nakłaniając do refleksji, ale równocześnie zbyt mocne obrazy mogą wywoływać poczucie winy i blokadę do dalszego działania. Dlatego ostatecznie nasz wybór jednogłośnie padł na plakaty o mocnym, aczkolwiek łagodnym wydźwięku”. 

Artystyczna perspektywa na segregację 

Prace zdobywców 2. i 3. miejsca, Katarzyny Modzelewskiej i Wojciecha Janickiego, bazują na pobudzającym wyobraźnię, a równocześnie lekkim, nawiązaniu do klasyki. Katarzyna Modzelewska sięga do świata sztuki, pokazując na pracy osobę ułożoną w klasycznej dla sztuki antycznej, a później renesansu pozie. Postać jest jednak zbudowana z… elektroodpadów i towarzyszy jej dwuznaczne, zabawne hasło „Lubię, kiedy mnie segregujesz”. Trudno o bardziej zachęcająco wizję, prawda?

Katarzyna Modzelewska
Katarzyna Modzelewska

Z kolei Wojciech Janicki, który zajął trzecie miejsce, postawił na najbardziej oszczędną, minimalistyczną estetykę, która nawiązuje tematycznie do słynnego fresku Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej. Tam zetknięcie dłoni Stwórcy i Adama symbolizuje początek ludzkości, za to u Janickiego palec człowieka wyciągnięty w stronę kabla z wtyczką jest symbolem drugiego życia, jakie możemy dać przedmiotom, kiedy kończą nam służyć. Ten mały gest, jeśli wszyscy będziemy go wykonywali, może pomóc ratować nas samych i planetę, dlatego wcale nie musi być mniej znaczący niż stworzenie Adama, jak z przymrużeniem oka sugeruje Janicki.

Wojciecha Janickiego

W jednej tonie smartfonów jest więcej złota niż w jednej tonie rudy złota.


Dominika Lenkowska-Piechocka, jurorka z Who Will Save The Planet, zwraca uwagę, jakie motywy najczęściej przewijały się w pracach zgłoszonych na konkurs: ”Artyści zwracali uwagę na ilości elektroodpadów, w których toniemy. W wielu pracach pojawiały się wątki wizualne przedstawiające zaplątanie, przygniecenie, duszenie czy przytłoczenie związane z chomikowaniem zużytych sprzętów elektronicznych i elektrycznych w domowych kątach, szafach czy szufladach. Jednym z częściej pojawiających się urządzeń na plakatach były telefony komórkowe. 

Nic dziwnego, dziś zdarza się je wymieniać nawet wtedy, gdy działają, tylko dlatego, że chcemy nowy model. Tymczasem w jednej tonie smartfonów jest więcej złota niż w jednej tonie rudy złota. Dlatego powinniśmy dokładać starań, aby prawidłowo segregować elektroodpady, bo dzięki temu cenne surowce w nich zawarte mogą wrócić do obiegu. A przechowując je po kątach, blokujemy je i uniemożliwiamy ich recykling”.

Jedni uczestnicy mówili prosto z mostu, drudzy posługiwali się metaforą, a inni próbowali żartować czy szokować.

Swoim największym zaskoczeniem podzielił się z nami także czwarty juror, Michał Bachowski z Noizz.pl: ”Jestem miło zaskoczony nie tylko dużym zainteresowaniem konkursem organizowanym przez firmę RLG, na który zgłoszono niemalże 300 plakatów, ale także ich wysokim poziomem. Uczestnicy i uczestniczki podchodzili do tematu promowania segregacji elektroodpadów na bardzo różne sposoby. Jedni mówili prosto z mostu, drudzy posługiwali się metaforą, a inni próbowali żartować czy szokować. Sporą część prac łączyła duża kreatywność, dlatego wybór zwycięskich prac był naprawdę trudny. 

Po dwustopniowych obradach w końcu się udało, ale gratulacje należą się wszystkim, którzy się zaangażowali, bo to w budowaniu świadomości na temat potrzeby segregacji elektroodpadów mamy jeszcze dużo do zrobienia”. 

 

“Dziękujemy za zaangażowanie wszystkim uczestnikom konkursu. To projekt społeczny, który ma za zadanie podnieść świadomość ekologiczną Polaków, a jednocześnie zachęcić środowisko artystyczne do “zielonego” aktywizmu. Zwycięski plakat zostanie wykorzystany w kampanii edukacyjnej w mediach społecznościowych, ale tak naprawdę każdy plakat, którym uczestnicy pochwalą się wśród znajomych, dorzuci cegiełkę do celu, czyli zwrócenia uwagi Polaków na potrzebę segregacji elektroodpadów”– dodaje Monika Wyciechowska.

W każdej chwili możecie sięgnąć do tych prac, jeśli będziecie mieli wątpliwości, jak w przyszłości postępować w elektroodpadami. Pamiętajcie, że każdy sprzęt, który posiadacie, to źródło cennych surowców, a nieodpowiednio wyrzucony i składowany, stanowi potencjalne zagrożenie dla środowiska. Warto więc zawsze pamiętać, że nie tylko pięć frakcji liczy się w codziennej segregacji.

ankieta

Czy zawsze pamiętasz o odpowiednim postępowaniu z elektroodpadami?

  • Tak
  • Nie